Co z przebudową ul. Olsztyńskiej? Od lat się o niej tylko mówi
Od lat niewiele dzieje się w sprawie przebudowy ostatniego odcinka wylotówki na Brodnicę i Olsztyn. Wszystko przez to, że miasto bez skutku próbuje pozyskać na nią pieniądze z zewnątrz.
Co roku ul. Olsztyńska pojawia się w budżecie miasta. Niewiele jednak za tym idzie. Miasto wciąż nie ma pieniędzy z zewnątrz na ten projekt, a bez nich go nie rozpocznie. Inwestycja w tej chwili jest szacowana na ok. 123 mln zł, z czego magistrat zamierza pozyskać ponad 88 mln zł z funduszy zewnętrznych.
W projekcie budżetu miasta na 2019 r. zaplanowano 700 tys. zł na ul. Olsztyńską. Konkretnie na zakończenie prac dokumentacyjnych. Ta trasa docelowo ma mieć dwie, dwupasmowe jezdnie na odcinku liczącym 1,8 km. Oprócz tego zaprojektowano tam drogę rowerową, obustronny chodnik, estakady nad torowiskiem, trzy skrzyżowania z sygnalizacją świetlną i rondo – w pobliżu granicy miasta z gminą Lubicz.
Miasto chciałoby, żeby inwestycja ruszyła w drugiej połowie 2020 r. Już po określeniu źródeł finansowania. Ale tych na horyzoncie na razie nie widać. Jeśli okaże się, że nie będzie szans na europejską dotację z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, miasto bierze pod uwagę inne rozwiązanie – w 2019 r. przeprowadzi analizy prawo-ekonomiczne innego sposobu finansowania tej inwestycji.
Jak można by ją sfinansować? Analizowane będą następujące opcje: finansowanie w ramach spółki celowej z zewnętrznym wsparciem kapitałowym, z pożyczki podporządkowanej, emisji obligacji przychodowych lub ze środków planu Junkera. „Rzeczywisty termin rozpoczęcia prac budowlanych i sposób finansowania określony będzie w trakcie roku 2019” – czytamy w uzasadnieniu uchwały budżetowej na 2019 r.