Kandydaci na nogach już od świtu. Rozdają kawę na Żwirki i Wigury i ulotki w zajezdni MZK
Kandydaci na prezydenta i do rady miasta nie próżnują. Dziś od samego rana prowadzą kampanię wyborczą na toruńskich ulicach. My Toruń rozdawał kawę o godz. 7 na zbiegu Szosy Chełmińskiej i Żwirki i Wigury, a Tomasz Lenz, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Torunia rozmawiał o świcie z pracownikami MZK.
Coraz częściej kandydatów do rady miasta i na urząd prezydenta można spotkać nie tylko na słupach ogłoszeniowych czy latarniach. Prowadzą kampanię wyborczą także na toruńskich ulicach.
Dziś kandydaci My Toruń o godz. 7 rozdawali kierowcom kawę wyborczą na skrzyżowaniu Szosy Chełmińskiej i Żwirki i Wigury. Dlaczego akurat tam? Bo chcą, żeby w miejsce obecnego skrzyżowania powstało tam rondo. Udział w tej akcji wzięli: Agnieszka Górna, Paweł Maćkowiak, Artur Jankowski, Agata Malchrowicz, Paweł Kwiatkowski i Joanna Łowicka.
– Mieszkańcy reagowali entuzjastycznie – przyznaje Agnieszka Górna.
Jeszcze wcześniej wstał Tomasz Lenz, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Torunia. Wybrał się przed zajezdnię autobusową MZK przy ul. Legionów, gdzie rozmawiał z pracownikami miejskiej spółki.
Ale na bezpośrednią kampanię stawiają również inne komitety. Komitet wyborczy wyborców Michała Zaleskiego zdecydował się w miniony weekend na spacer po Starówce i Bulwarze Filadelfijskim i rozmowy z napotkanymi tam mieszkańcami bądź osobami odwiedzającymi nasze miasto.
Na publiczną prezentację swoich kandydatów i debatę z nimi zdecydował się komitet SLD.
Z kolei Sławomir Mentzen, kandydat na prezydenta Torunia w środę zorganizował spotkanie otwarte w Dworze Mieszczańskim. Na tym nie koniec. Na pewno w najbliższych dniach będziemy widywać kandydatów częściej. Paweł Kołacz, kandydat My Toruń z Bydgoskiego zaprasza w sobotę o 12.12 na spacer po osiedlu.
Jak oceniacie przebieg kampanii wyborczej w Toruniu? Czekamy na Wasze opinie.