To już pewne! Chris Holder zostaje. Z klubu odchodzi jednak…
Australijczyk Chris Holder w kolejnym sezonie będzie reprezentował barwy Klubu Sportowego Toruń. Z drużyną rozstaje się jednak jej obecny kapitan – Paweł Przedpełski.
W związku z nierówną dyspozycją Holdera w ostatnich dwóch latach pojawiło się wiele znaków zapytania dotyczących jego przyszłości. Temat Chrisa był długo analizowany przez włodarzy klubowych, lecz ostatecznie postanowiono przedłużyć współpracę z Australijczykiem.
Jak się dowiedzieliśmy, duży wpływ na taki obrót spraw miał menadżer Jacek Frątczak. Parafka pod kontraktem ma zostać podpisana w najbliższych dniach, a dla Chrisa będzie to już dwunasty sezon w grodzie Kopernika.
Zupełnie inny kierunek nabrała sprawa przedłużenia współpracy z Pawłem Przedpełskim. Wychowanek KS Toruń w sezonie 2019 będzie jeździł w barwach innego klubu. W grę wchodzą zarówno drużyny PGE Ekstraligi, jak i Nice PLŻ, jednak „Pawełkowi” zdecydowanie bardziej zależy na pozostaniu w najwyższej klasie.
Przypomnijmy, że Klub Sportowy Toruń ogłosił już przedłużenie kontraktów z Jasonem Doylem (umowa dwuletnia), Rune Holtą i Nielsem Kristianem Iversenem. O sile formacji seniorskiej, oprócz wspomnianego Chrisa, będą stanowić jeszcze Daniel Kaczmarek i Jack Holder, w przypadku których również brakuje tylko oficjalnego podpisu pod kontraktami.
Potencjalne wzmocnienia kadry będą dotyczyć juniorów. Do zespołu Jacka Frątczaka prawdopodobnie zostaną dopisane dwa młode nazwiska, które będą rywalizować o miejsce w składzie z Igorem Kopciem-Sobczyńskim, Marcinem Kościelskim, Norbertem Krakowiakiem i Aleksem Rydlewskim.